Właśnie wróciłam z Dusznik , gdzie przez dwa dni w Muzeum Papieru odbywało się Święto Papieru. Moje krótkie 4 dniowe wakacje, przerodziły się we wspaniałe spotkania z nowo poznanymi ciekawymi ludźmi i romantycznymi wieczorami z mężem. ha ha ha , nie śmiejcie się, ale nawet po 30 latach można być szczęśliwym i wspaniale spędzić wspólne chwile. Ale, ale...... Romantyzm zostawmy na boku, bo zanim do wieczoru dotarłam, cały dzień wystawiałam się (a najbardziej na piekące słońce) ze swoimi kartkami i innymi tworami. Muzeum same promowało twórców papieru i ja też mogłam pokazać kilka swoich kartek zrobionych techniką Iris Folding, którą już większość z Was mogła u mnie zobaczyć.
Ale poznałam też wiele ciekawych osób, a największym zaszczytem było poznanie przemiłej Sylwii, scraperki z Gliwic, która pisze bloga pod nickiem ARSownia. Przegadałyśmy dwa dni znajdując wspólnych znajomych wśród Was. Zapraszam do podglądnięcia jej bloga i podziwiania wspaniałej twórczości. A teraz kilka zdjęć z muzeum i pięknego miasteczka uzdrowiskowego, gdzie nawet udało mi się pobiegać w Parku zdrojowym.
Nasze stoisko
I moje mini warsztaty zakładkowe dla dzieci, które cieszyły się sporym zainteresowaniem. I kolejne miłe spotkanie ze znaną Wam na pewno wrocławianką Kasią, która wspaniale quillinguje.
W okresie wakacyjnym na Kwiecie Dolnośląskim inspirujemy Was mapkami, które robiliśmy na IV DLWC. I dla mnie to radość ogromna, bo nawet na chwilę nie miałam czasu usiąść i cokolwiek zrobić. Zapraszam na to wyzwanie, tym bardziej, że czas na wykonanie kartek jest do końca sierpnia.
Kolejne wyzwanie na Art Grupie tym razem z morską opowieścią. W swoim maleństwach wykorzystała materiały zakupione na IV DLW, a są nimi czarne gesso, mgiełki pastelowe 13 arts i stemple z motywami morskimi.a do tego mikro kulki i oliwkowa Inka gold.
Zaktualizowałam pod wpływem grupy na FB tutoriale kwiatków ręcznie robionych, które znalazłam na waszych blogach. Mam nadzieję, że każdy coś znajdzie dla siebie. Musze nadmienić, że zbierałam te tutoriale ok 2 lat i staram się zapisać każdy jaki znajdę.
Oj działo się dużo na IV DLWC we Wrocławiu przez ostatni weekend. Niewiarygodna ilość uczestników -447, wspaniałe warsztaty-47 i pokazy, miłe pogaduszki z rzadko widzianymi znajomymi. Swój wkład organizacyjny również miałam, a pokaz i warsztat, które prowadziłam były miłymi chwilami ze wspaniałymi dziewczynami. A teraz kilka fotek z przygotowań............
Mój pokaz - tym razem z kwiatków ręcznie robionych, którymi zaraziłam się totalnie w grupie na fb
warsztaty z Notesiku z witrażykiem u Latarni Morskiej
jak widzicie atmosfera wspaniała i praca wre........
i efekt końcowy
W niedzielę odbył się także pokaz z robienia papieru marmurkowego. Wspaniała technika z niewyobrażalnym efektem końcowym. Musiałam spróbować.
I na koniec grupowe zdjęcie, choć od razu widać, że wszystkim nie udało się dotrzeć na dół. Szkoda.
Przeżyłam niezapomniane chwile na zlocie i już nie mogę doczekać się kolejnego. Do zobaczenia w listopadzie.