środa, 12 lipca 2017

Ślubne pastele

Pisałam już, że zobaczywszy piękne papiery Lemoncraft zapałałam do nich wielką miłością ( i chyba wzajemnie ;) )
Dlaczego wzajemnie ?  Bo bez większych problemów wychodzą z nich same cudeńka.


A że samymi kartkami nie żyję, to jakiś wpis w moim Art Journalu również musiałam uczynić.
Nowiutkie stempelki Vintage Viva i moje ukochane od niedawna akwarelki.







5 komentarzy:

  1. Karteczka przecudnej urody.Rzeczywiście super te stemple. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne i bardzo oryginalne prace, zresztą jak zawsze :)
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  3. no i świetnie radzisz sobie i z pastelami (piękna kartelucha) i z soczystymi barami akwarelek! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ta karteczka mówi wszystko - jest pięknie :)

    OdpowiedzUsuń