Ale za to wykorzystałam kule styropianowe do zrobienia dekoracji i już wiem, że można z nich wyczarować niejedno cudeńko.
Jako pierwszy powstał mój śnieżny pajacyk ze szpuli po grubej wstążce, którą pomalowałam białym gessem, obsypałam śniegiem i zrobiłam kryzę z rozetek.
Klej na gorąco przydał się bardzo do przyklejenia kuli i reszty elementów.
Moja ulubiona oplątwa posłużyła mi do zapełnienia wolnych miejsc..
Czapkę z rożka okleiłam starymi nutami, a małe rozetki i gwiazdki 3D obsypałam brokatem.
W tym roku te gwiazdki królują w moich pracach świątecznych.
Śnieżny pajac gotowy, a ja znalazłam jeszcze kilka kul różnej wielkości i zrobiłam słodkie muffiny.
Wkleiłam je w papilotkę i posypała sztucznym śniegiem i brokatem.
Wisienką na torcie jest perłowa kulka na druciku.
I ostatnia kula bałwankowa, tym razem w oczekiwaniu na srogą zimę.
Przekonałam się, że druciki kreatywne mogą być kopalnią inspiracji.
Pajacyk prezentuje się świetnie.Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńNo proszę :) A ja mam kilka kul ze styropianu i brak pomysłu co z nimi zrobić :)
OdpowiedzUsuń