I to było to co lubię. Teraz wiem jakie cudne rzeczy można zrobić, jeśli ktoś Ci pokaże. Potem szybko poleciałyśmy do sklepu , żeby kupić distressy potrzebne do tuszowania.
Teraz mogę tylko czekać na kolejny zlot i kolejne warsztaty, a wierzcie mi, że jest ich sporo, na które chciałabym pójść.
I oto moje dwie kartki z tych warsztatów.
Przecudnej urody! Śliczności! Widać od razu, że uczennica pojętna i zdolna:) Ta pierwsza karteczka skojarzyła mi się z morzem i bursztynami. Tak jakoś, wakacyjnie. Śliczne naprawdę!
OdpowiedzUsuńWspaniała kartka..bardzo wakacyjna..
OdpowiedzUsuńfantastyczne kartki :) cudownie postarzyłaś tą pierwszą :) i świetnie wygląda gaza :)
OdpowiedzUsuńNo kochana Ty jesteś zdolna bestia ,piękne kartki czynisz i szybko się uczysz:)
OdpowiedzUsuńA mi znowu ta pierwsza kojarzy się z jesienią, druga za to z morzem :)
OdpowiedzUsuńBardzo piękne :)
Cudne, klimatyczne prace :) Teraz będziesz szaleć! Szkoda, że w tym roku nie mogłam sobie pozwolić na żadne warsztaty. Widziałam Cię w piątek ale nie miałam śmiałości "zaczepić". Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKarteczki rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne!!! Miałam to szczęście że widziałam je na żywo :) Przyznam że teraz częściej sięgam po tusze, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczki!
OdpowiedzUsuńKartki robią rewelacyjne wrażenie! Pierwsza jest niesamowicie klimatyczna
OdpowiedzUsuńKlapłam na dupsko ... CUDEŃKA !!!
OdpowiedzUsuńBajeczne prace poczyniłaś !!!
Oj szkoda, że mieszkasz tak daleko ... wpadłabym do Ciebie na przeszkolenie i na zdradzenie tajemnic kilku :)))!
Buziole kochana !!!
zdolniacha!!!...nic więcej nie powiem...ani nie napiszę:)
OdpowiedzUsuńKartka w miętowych kolorkach, piękna
OdpowiedzUsuń+ do obserwowanych.
Jestem po ogromnym wrażeniem, przepiękna :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń