Wyjęłam posłusznie rolę tego świetnego materiału i cięłam.
Wyszła z tego karteczka zainspirowana mapką Namaste.
Tylko jakoś mi dziwnie patrzeć na kupne kwiaty. Wolę jednak sama robić, choć nie jestem w tym mistrzynią. Czas zasiąść i kręcić.
Czekam tylko na kolejne kolory papieru czerpanego, który zamówiłam.
![](http://4.bp.blogspot.com/-_g-EnQ9inmQ/U4HazuazgSI/AAAAAAAACXI/zC5C0UZxgoA/s1600/10322446_666637040039912_9110445551387113580_n.jpg)