To jeszcze jedna księga ślubna, których ostatnio robię sporo.
I kolejna na 25 rocznice Ślubu
I kilka zdjęć kartek ślubnych
i jedna z ostatnich wykonanych obecnie ksiąg
i księga na 50-te urodziny
Właśnie wróciłam z Dusznik , gdzie przez dwa dni w Muzeum Papieru odbywało się Święto Papieru.
Moje krótkie 4 dniowe wakacje, przerodziły się we wspaniałe spotkania z nowo poznanymi ciekawymi ludźmi i romantycznymi wieczorami z mężem. ha ha ha , nie śmiejcie się, ale nawet po 30 latach można być szczęśliwym i wspaniale spędzić wspólne chwile.
Ale, ale......
Romantyzm zostawmy na boku, bo zanim do wieczoru dotarłam, cały dzień wystawiałam się (a najbardziej na piekące słońce) ze swoimi kartkami i innymi tworami.
Muzeum same promowało twórców papieru i ja też mogłam pokazać kilka swoich kartek zrobionych techniką Iris Folding, którą już większość z Was mogła u mnie zobaczyć.
Ale poznałam też wiele ciekawych osób, a największym zaszczytem było poznanie przemiłej Sylwii, scraperki z Gliwic, która pisze bloga pod nickiem ARSownia.
Przegadałyśmy dwa dni znajdując wspólnych znajomych wśród Was.
Zapraszam do podglądnięcia jej bloga i podziwiania wspaniałej twórczości.
A teraz kilka zdjęć z muzeum i pięknego miasteczka uzdrowiskowego, gdzie nawet udało mi się pobiegać w Parku zdrojowym.
Nasze stoisko
I moje mini warsztaty zakładkowe dla dzieci, które cieszyły się sporym zainteresowaniem.
I kolejne miłe spotkanie ze znaną Wam na pewno wrocławianką Kasią, która wspaniale quillinguje.
W okresie wakacyjnym na Kwiecie Dolnośląskim inspirujemy Was mapkami, które robiliśmy na IV DLWC. I dla mnie to radość ogromna, bo nawet na chwilę nie miałam czasu usiąść i cokolwiek zrobić.
Zapraszam na to wyzwanie, tym bardziej, że czas na wykonanie kartek jest do końca sierpnia.
Kolejne wyzwanie na Art Grupie tym razem z morską opowieścią.
W swoim maleństwach wykorzystała materiały zakupione na IV DLW, a są nimi czarne gesso, mgiełki pastelowe 13 arts i stemple z motywami morskimi.a do tego mikro kulki i oliwkowa Inka gold.
Sezon ślubny w pełni, to i u mnie kilka ślubnych tematów pojawiło się.
Oj działo się dużo na IV DLWC we Wrocławiu przez ostatni weekend.
Niewiarygodna ilość uczestników -447, wspaniałe warsztaty-47 i pokazy, miłe pogaduszki z rzadko widzianymi znajomymi.
Swój wkład organizacyjny również miałam, a pokaz i warsztat, które prowadziłam były miłymi chwilami ze wspaniałymi dziewczynami.
A teraz kilka fotek z przygotowań............
Mój pokaz - tym razem z kwiatków ręcznie robionych, którymi zaraziłam się totalnie w grupie na fb
warsztaty z Notesiku z witrażykiem u Latarni Morskiej
jak widzicie atmosfera wspaniała i praca wre........
i efekt końcowy
W niedzielę odbył się także pokaz z robienia papieru marmurkowego. Wspaniała technika z niewyobrażalnym efektem końcowym. Musiałam spróbować.
I na koniec grupowe zdjęcie, choć od razu widać, że wszystkim nie udało się dotrzeć na dół. Szkoda.
Przeżyłam niezapomniane chwile na zlocie i już nie mogę doczekać się kolejnego.
Do zobaczenia w listopadzie.