Wspomnienia z Craft Party w Poznaniu

        Byłam, gadałam, śmiałam się, tworzyłam, kupowałam, jadłam i było mi bardzo dobrze. 
Tak w skrócie mogę podsumować mój wyjazd do Poznania na Craft Party. 
Ale byłoby grzechem zakończenie tego postu bez kilku detali i wspomnieniowych zdjęć. 
Działo się wiele. 
Dziewczyny podały wspaniałe ciasta i potrawy, którymi raczyłyśmy się cały dzień w przerwach między warsztatami, a bieganiem po sklepach i wydawaniem niepoliczonej ilości gotówki.
Sklepy, które zawitały do Poznania miały w swojej ofercie wspaniałości i sponsorowały też pokazy take&make, na których mogłyśmy tworzyć wspaniałości.

Spotkałyśmy też wielu dawno niewidzianych znajomych, którzy zawitają do Wrocławia już niedługo na IV DJWC.

Najbardziej obleganym i obfotografowanym menem był oczywiście nasz ulubiony Tengel  uwielbiający zlotowe klimaty.

Poza tym spotkałam i poznałam kilka moich blogowo-wymiankowych koleżanek, z którymi mogłam wymienić chociaż kilka słów, niestety o wiele za mało. 

 A oto nasze Gospodynie, które tak wspaniale zorganizowały imprezę zapewniając jej wejście do kalendarza zlotów.

Rozemocjonowana zlotowymi wspomnieniami z  Poznania zapraszam już 14-16 listopada na wrocławskie IV DJWC zapewniając wspaniałą zabawę, warsztaty i wspólne craftowanie w niepowtarzalnej atmosferze Kwiatu Dolnośląskiego.
Dziękuję również mojej blogowej i nie tylko koleżance Agatce za wspaniałą gościnę i pokazanie zabytków Poznania.