We Wrocławiu byłam na warsztatach płaskorzeźby u Meresanth i żeby zapamiętać poznane cudeńka zrobiłam kilka notesów, zabierając je na Święto Papieru w Dusznikach Zdroju, na które jadę w ten weekend.
Wykorzystałam zakupione ostatnio charmsy i wyklejone w foremkach silikonowych wzorów z masy Fimo. Wyobraźcie sobie na to przyklejona jest folia aluminiowa pomalowana farbami acrylowymi i wykończona Inka gold.
Tutaj nie czekałam na zaschnięcie gel medium, dlatego przytwierdzony klucz ma widoczne białe miejsca. Oczywiście jak wyschnie będzie przeźroczysty.
O, jaki wachlarz możliwości! Poprzedni post z albumikiem dla malutkiej dziewczynki, a dzisiaj steampunkowe albumy! :))
OdpowiedzUsuńCzadowy efekt!:) Pozdrawiam Cię serdecznie kochana:)
OdpowiedzUsuńrewelka
OdpowiedzUsuńAaaa! Piękne! <3
OdpowiedzUsuńWakacyjna energia działa... notesy superowe :)
OdpowiedzUsuńsuper notesy
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykorzystałaś warsztatowe umiejętności :)
OdpowiedzUsuńEfekt bardzo ciekawy . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńciekawe i intrygujące! :)
OdpowiedzUsuń