I kolejną kartkę na 50-te urodziny przyszło mi w zaszczycie zrobić. Czas nieubłaganie leci do przodu, a ja osobiście już odliczam dni do urlopu, więc nawet moja droga jubilatka też niestety szuka straconego czasu.
Kolorystyka trochę nie moja, ale wyzwaniem dla mnie było zmierzenie się z nią.
Do tego dorwałam się dzisiaj do masy Fimo i silikonowych foremek, więc kwiaty i liście są psikane mgiełkami i tuszowane.
Piękna kartka,super są te kwiatki
OdpowiedzUsuńczesc rewelacyjne kwiatki a cołość cudowna pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSwietna karteczka i kwiatki swietny pomysl. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKwiatki dodały maczku :)
OdpowiedzUsuńPiękny lift. Dziękuję za udział w wyzwaniu TDZ :)
OdpowiedzUsuńciekawy lift
OdpowiedzUsuńsuper taka retro
OdpowiedzUsuń